23 stycznia 2012

avon Eyeliner w słoiczku Super Shock

Dzisiaj krótko na temat w/w eyelinera.
Mój kolor to blackened metal. Tak wygląda:

12 ml/ 24 zł

Avon super SHOCK eye liner
blackened metal



I jak wygląda na dłoni.


Ogólnie rzecz biorąc po pierwszej aplikacji stwierdzam ze jego pigmentacja [na oku] jest słaba. Spodziewałam się mocniejszej, bardziej głębokiej czerni. 
Mam go na sobie od jakiś dwóch godzin i jak na razie nic się nie rozmazało [brak podkładu, bazy pod cienie itp. dzisiaj dzień bez makijażu i wychodzenia z domu :P]


Dobrze życze miłogo dnia a ja spadam dalej uczyć sie do sesji....  aby przeżyć jeszcze najbliższy tydzień :P

Patofizjologia czeka.! 

Buziaki <3
                                                                                           Camill.e 

11 komentarzy:

  1. a czym go nakładałaś na oko? jakimś pędzelkiem czy jak? pierwszy raz widzę eyeliner w słoiczku:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nakładam go pędzelkiem z essence... postaram sie go pokazać w następnym poście :) pozdrawiam

      Usuń
  2. Jak ja bym chciałam umieć robić równą kreskę na oczku... A tak to mi się ręka trzęsie i nic z tego nie wychodzi ;/
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi też różnie wychodzi szczerze powiedziawszy :) Ale trzeba dużo ćwiczyć a dojdzie się do perfekcji.

      Usuń
  3. Mi też kreska nigdy nie chce wyjść :< jeszcze nigdy nie używałam takiego linera... ciekawe czy tym skośnym pędzelkiem z essence jest łatwiej :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak na razie próbowałam tylko tym pędzelkiem z essence i tak średnio mi się to robiło... będę próbować jeszcze z cieniutkim pędzelkiem z LancrOne (jak dobrze pamiętam) i wtedy dam znać czym lepiej. Pozdrawiam

      Usuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. niestety, spodziewałam sie naprawdę głębokiej czerni

      Usuń

Dziękuje... wasze słowa wiele dla mnie znaczą :)

P.S. Jeśli pojawi się jakieś pytanie na pewno odpowiem pod danym postem. :)